Zanim zaczniecie czytać poniższy tekst, wiedzcie, że powyższe zdjęcie pochodzi z sesji urodzinowej mojego młodszego syna (fot. Małe Skarby. Fotografia Dziecięca i Rodzinna) , na której za nic nie chciał pozować, ale bardzo chciał płakać, uciekać i być „bombelkiem” 😉 W dzisiejszych czasach ciężko być po prostu dzieckiem. Jak ma się na przykład „instamamę”, to…Continue reading Strażnicy cudzych dzieci
Kategoria: Matkuję
Matka karmiąca się wyrzutami sumienia
Niezliczona jest liczba spraw, z którymi przychodzi się zmierzyć przy okazji narodzin dziecka, zwłaszcza tego number one. (Przy number two, zaręczam, jest odrobinę lepiej, może przy number six w ogóle nie ma tematu – raczej nie sprawdzę 🙂 ). Wybór wózka czy szpitala, w którym nastąpi ten ważki fakt, to małe miki przy wyzwaniach czekających…Continue reading Matka karmiąca się wyrzutami sumienia
Tajemnica trwania gatunku
Jak ktoś Ci mówi, kobieto lub mężczyzno, ale zwłaszcza kobieto, że pojawienie się na świecie dziecka to życiowa rewolucja, nie wierz mu! Za żadne skarby mu nie wierz! Prawdopodobnie nie ma dzieci lub rodził je (wychowywał) w erze mezozoicznej i naprawdę niewiele pamięta… To nie jest bowiem rewolucja – lecz totalna życiowa rozpierducha. Aż dziw,…Continue reading Tajemnica trwania gatunku